Dziękuję Ci Jezu Kochany – wiersz Zdzisława

Home / Bez kategorii / Dziękuję Ci Jezu Kochany – wiersz Zdzisława

Dziękuję Ci Jezu Kochany za Twoje cierpienia i rany,

Bo dzięki Twojej ofierze, szatanowi zostałem wyrwany.

Szedłem donikąd, nie widząc celu, szeroką drogą, którą idzie tak wielu,

Jak Ci dziękować Boże Jedyny, że wziąłeś na siebie me grzechy i winy.

Żyłem beztrosko, lecz w ręku i trwodze, dopóki Ty Jezu nie stanąłeś na

mej drodze,

Za Twe cierpienia i rany będę Ci Jezu oddany.

Jak wiele dla mnie zrobiłeś, masz dla mnie taką nagrodę,

Ja wciąż w swej słabości tego zrozumieć nie mogę.

Proszę Cię Boże abyś był przy mnie, w każdej mej myśli i w każdym

czynie,

Wielkiś jest Jezu i serce Twoje, zmyłeś me winy i grzechy moje.

Na krzyżu męki je zostawiłeś i swoim dziedzicem mnie uczyniłeś,

Jeśli zrozumiem Twój Boże plan, to życie w niebie już dzisiaj mam.

Chcę iść tą drogą, Jezu do Ciebie, bo wiem, że Ona kończy się w Niebie,

Wiem, że nie żądasz ode mnie zbyt wiele, chcesz bym był cegłą w Twoim

Kościele.

Pragnę iść z Tobą Boże Kochany, pełne miłości masz dla mnie plany,

Będę się modlił i prosił Ciebie, abym miał cząstkę przy Tobie w Niebie.

 

Zdzisław Filipowicz